Wybudowali sklep i nie mogą go otworzyć… bo nie ma chętnych do pracy! ( vipuser )

tutaj NIE chodzi o kasę, ale o elementarną #logika

równie dobrze by mogli dać takie ogłoszenie w Czarnobylu.. i co z tego „za jaką kasę”?

– paradoks tego jest taki, że jakby nawet ci potencjalni pracownicy chcieli otworzyć jakikolwiek własny biznes, to by nie wypalił w tym miejscu, bo nie mieli by raczej szans

– ale supermarket wg jakiś obliczeń tych geniuszy ekonomii ma właśnie tam szansę powodzenia..?

nic innego jako formę zysku od pracy, tylko supermarket i to sieciówki

– z jednej strony brutalnie chcą wykorzystać, że ludziom może się tam nie wieść po prostu i może znajdzie się ktoś w desperacji nawet na kilka miesięcy do tego obozu pracy, z drugiej nie ma żadnej negocjacji innych dodatkowych form wynagrodzenia, tylko goła pensyjka..

– a ludzie żeby przeżyć muszą znaleźć jakieś zatrudnienie na stałe, a nie na jakiś czas

Po prostu taka „oferta” TO NIE praca, takie wynagrodzenie TO NIE pensja, TO NIE biznes ale wyzysk ludzi w potrzebie

ZATEM dodawanie tylko większej kasy nic nie zmieni.. może w końcu ktoś to rozumie